Historia małej Asiuni, dla której wojna zaczęła się tuż po jej piątych
urodzinach, gdy pewnej nocy znikła mama i cały dom. Trzeba było iść spać do
cudzego domu, gdzie zamiast mamy była obca pani, obce meble i trzeba było pić
mleko
z cudzego kubeczka, zamiast z tego co zawsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz